Opowieść o Gdakaczu Gdakuli i Gdakuleńce
Mogłabyś ją popsuć przypadkiem i nie mógłbym później dać przedstawienia w domu zajezdnym w Jajogrodzie.
Ale gdybyś mi zrobiła jedną przysługę, to w zamian dałbym ci tę laleczkę z sukienkami, zupełnie na własność.
— Ach dziadku — mnie nie wolno mieć żadnej lalki — westchnęła Gdakusia ze smutkiem — a tę tak strasznie mieć bym chciała!
— Tę mieć możesz — odparł dziad, bo to nie jest wcale lalka, to jest tylko takie mechaniczne cacko: nakręca się kluczykiem od zegarka, a po nakręceniu może biegać pół
godziny bez zatrzymania się, zupełnie jak żywy człowiek. Spojrzyj tylko, — mówiąc to, dziad wsunął rękę pod sukienkę laleczki: krr... krr... krr...
nakręcił kluczykiem i zaledwie ją postawił na ziemi, laleczka zaczęła znowu biec wzdłuż płotu, kiwając główką, jakby coś powiedzieć chciała.
— Ach, ona chce do mnie przybiec, ona główką do mnie kiwa! Ach, powiedz, powiedz mi dziadku kochany, co ja mam zrobić, żeby dostać tę cudną laleczkę!
— wołała Gdakuleńka, drżąc z radosnego uniesienia.
— Och, bagatelkę—rzekł dziad, — widzisz, dziecko, ja jestem biedny, opuszczony sierota, nie mam ani ojca, ani matki,ani brata,ani siostry, ani domu.
aniżony,ani kota, ani myszy, nic, nic nie mam na świecie oprócz tej laleczki kochanej. Ale w smutku moim i opuszczeniu nawet ona nie może mnie pocieszyć!
Ach, ty jedna mogłabyś to zrobić, żebym zapomniał o wszystkich moich smutkach i zaczął sobie skakać, jak mały źrebaczek — i dziad zaszlochał żałośnie, ocierając łzy
połami czarnej peleryny.
— Ach, powiedz mi, dziadku, co mogę zrobić dla ciebie — rzekła wzruszona Gdakuleńka.
— Ja wszystko zrobię, co tylko będę mogła, bylebyś przestał płakać i dał mi tę śliczną laleczkę.
A na to dziad odpowiedział:
Twój tato ma pierścionek złoty, który misternej jest roboty, w środku ma kamień drogocenny, co wkoło rzuca blask promienny.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 Nastepna>>