Opowieść o Gdakaczu Gdakuli i Gdakuleńce
KlejnotDzierż
wzamian MocEśJął
bierze
Gdzież więc mowa o nieszczęściu?
— He, he! — zaśmiali się kupcy — ta wróżba jest tajemnicza, jak wszystkie wróżby.
Ale my jesteśmy rytownicy i my się na tem lepiej rozumiemy, niż zwyczajni Judzie. Czasem się doda literę za dużo, a czasem się zrobi literę za mało.
Tutaj jest opuszczona jedna litera, to miało być tak:
Los —Gdakaczom — dawa — kura — wzamian — bierze skon.....
no i czy to nie jest prawda, czy ona nie niosła Księciu Gdakaczowi jajek, czy ona nic niosła kurczątek? a czy jajka i kurczątka to nie jest wielki los?
A czy to nie jest prawda, że ją samą śmierć wzięła, bo ją zjadł, bo ją pożarł ten hultaj... ten gałgan!...
Słowa te przekonały Gdakacza w zupełności.
Westchnął ciężko i zamyślił się, poczem zwrócił się do kupców prosząc, żeby mu teraz dali kozę i capa wzamian za koguta. Ale kupcy ani słyszeć o tem nic chcieli.
— Naco nam taki kogut? — zaczęli wołać jeden przez drugiego — to jest przeklęty kogut! On jest kogut, co sprowadza nieszczęścia, ktoby chciał zjeść takiego koguta?
a jakby jego nic zabić, to onby jeszcze mogł ciągle piać na nieszczęście!
No, ale niech Książe Gdakacz jego pokaże, kota w worku się nie kupuje, a co dopiero takiego koguta, my jego musimy najpierw pomacać.
Gdakacz wyjął Alektrya z worka i rzekł ze łzami:
-O! Alektryo! niewdzięczny Alektryo! jaki ból srogi zadałeś sercu memu!
Alektryo zwiesił łebek i skrzydła i był bardzo smutny ale jak tylko handlarze wyciągnęli ku niemu ręce, chcąc pomacać jego podgardle, Alektryo wpadł w wściekłość.
Pióra jego nastroszyły się groźnie, zaczął kuć dziobem na wszystkie strony i tak się darł i bił skrzydłami, że przerażeni kupcy umknęli, a Gdakacz z trudnością mógł go
utrzymać w rękach.
— Widzicie sami — rzekli kupcy — jaki to dziki potwór. Onby chciał ludzi pożreć.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 Nastepna>>